Przejdź do głównej zawartości

Skład mojej apteczki.

Witajcie!
W dzisiejszym poście napiszę trochę o tym, co noszę w swojej codziennej apteczce.


Elementem mojego zestawu gratów codziennych od dawna była apteczka, którą sam sobie skonstruowałem.  Zamknięta jest ona w pouchu po jakiejś starej apteczce, którą jakiś większy czas temu dostałem mocno wybrakowaną. Dzisiaj przeszedłem ponadpodstawowy kurs teoretyczno-praktyczny z zakresu pierwszej pomocy. Od tego momentu zmieniłem zupełnie swój pogląd na to, co noszę w apteczce. Postanowiłem gruntownie uzupełnić swój zestaw.




Skład mojej apteczki po uzupełnieniu:
1) Rękawiczki - najważniejsze jest bezpieczeństwo ratującego.
2) Zestaw plastrów różnych wielkości - najczęściej używane.
3) Gaziki do dezynfekcji - wiadomo, oczyszczenie okolic rany oraz ust pacjenta przed sztucznym oddychan
iem to podstawa.
4) Gaziki szt. 4 - do położenia na większą ranę lub upchnięcia ich doń.
5) Bandaż elastyczny - do owinięcia rany z gazą, żeby się trzymało.
6) Kompres na rany (10 cm x 10 cm) 2 szt. - jak sama nazwa wskazuje, do położenia na rany, można zatamować tez jakiś większy krwotok.



7) Chusta trójkątna - z własnego doświadczenia wiem, że się przydaje!
8) Maseczka do RKO - sztuczne oddychanie, w potrzebie użycia razem z gazikami nasączonymi spirytusem (patrz ptk. 3.) to minimum higieny, jakie sobie chciałbym zapewnić.

Mała i podręczna maseczka do RKO.
Ale najważniejszą częścią każdej apteczki jest są umiejętności ratującego. Bez wiedzy - jak to zrobić - nie będziemy w stanie uratować komuś życia.
Chusta trójkątna - z własnego doświadczenia wiem, że się przydaje.

Co wy nosićie w swoich apteczkach? Czy w ogóle je nosicie?
Trzymajcie się!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mini Nerka EDC Baribal - Recenzja

Witajcie! Dzisiejszy post (który, jak już się przyjęło jest po długiej przerwie;)) będzie o Mini Nerce EDC polskiej firmy Baribal. Niektórzy czytelnicy bloga, którzy czytają go już od jakiegoś czasu mogą pamiętać, że recenzję tego produktu już kiedyś napisałem. To prawda, recenzja kiedyś już była, a w niej skrytykowałem przede wszystkim łuszczącą się gumę pokrywającą Cordurę od  wewnątrz. I co się niedawno okazało - po około roku od opublikowania tamtego posta napisał do mnie producent nerki - Baribal. Wyjaśnił mi, ze w tamtym czasie dostali wadliwą serię Cordury. Nerki wyprodukowane z tamtego materiału, które zostały reklamowane przez osoby, które kupiły trefne produkty były wymieniane. Myśląc jednak, że ta łuszcząca się guma jest „standardem” w ich produktach, poruszyłem ten temat w recenzji. Producent w wiadomości zaproponował, ze wyśle mi nową nerkę, a ja napisze nową recenzję. I w taki właśnie sposób czytacie dzisiejszy post. Na wstępie jeszcze dodam, że zapraszam na Facebo...

Wisport Zipperfox 40 - recenzja

Kilka lat temu musiałem zacząć rozglądać się za plecakiem, którego przeznaczeniem byłyby kilkudniowe wypady w teren. Szukałem czegoś, co byłoby wytrzymałe i nie rozpadłoby się po roku użytkowania, żeby miało na sobie naszyte taśmy PALS, bo cenię sobie możliwość rozbudowy plecaka o dodatkowe kieszenie zewnętrzne oraz wyglądało niestandardowo. Wygląd jest również całkiem ważnym aspektem, który rozpatruję przy wyborze sprzętu. Plecaki z kominem zamykanym ściągaczem i przykrywanym klapą opatrzyły mi się już dosyć dawno. W ten sposób mój wybór padł na produkt polskiej firmy Wisport - Zipperfoxa 40.

Recenzja - nóż Kamper Mini firmy Varms Poland

Witajcie! Po długiej przerwie, która nastąpiła ze względu na natłok zajęć związanych ze szkołą. Jednak wracam, gdyż jestem chory i mam czas na pisanie :P Dzisiejszy post będzie recenzją noża, który wysłał mi jego producent jakieś 3 miesiące temu. Chodzi tutaj o popularnego ostatnio w internecie, polskiego producenta noży Varms Poland. Firma ta na rynku nożowym wzbudza wiele kontrowersji. Jedni mówią, że ich produkty są słabej jakości i się łamią, a drudzy bardzo je sobie zachwalają. Jak jest na prawdę? Sprawdziłem to.